(((Przełomowa wiadomość: Wow! Tego dnia (~V-2024 zapomniałem zamieścić daty sorry..)znalazłem ćwiczenia oddechowe na joyofsatan.org, rzekomo "zaktualizowane" jakiś rok temu... (chociaż mógłbym przysiąc, że nie było ich w ogóle jakiś MIESIĄC temu...) Ty pieprzony śmieciu "Zakapturzona Kobro", jesteś co najwyżej padalcem, taką jaszczurką udającą Węża, i NIC ci nie pomoże, cokolwiek byś nie zrobił!!!)))
(((Kolejna przełomowa wiadomość - tym razem bezpośrednio do samego "Papieża Satanizmu Nazismus Maximus Cobra Commander" ad vocem [link] - ty zdradziecki fałszywy pomiocie, co zniszczył wszystko co było pięknego w JoS-ie przed tobą - TY ŚMIESZ MNIE KURWO STRASZYĆ??!! KTO napisał "przekaż mi darowiznę, a dam ci kilka dodatkowych wskazówek na temat duchowości"??? (Nie dając NICZEGO wartościowego!!!) A ty teraz piszesz - "wszystko jest tu za darmo, a ty od nas kradniesz, kopiujesz"??? Tak, moja podstawowa wiedza opiera się na pracy Maxine (kiedyś, i NIGDY nie byłeś to ty), ale sam napisałem Ośmioraką Ścieżkę Z WIELOMA WSKAZÓWKAMI, KTÓRE NIGDY NIE BYŁY NA JOS!!! Napisz wprost że masz na myśli gościa, który pisze jako Adapa i zaproś mnie do bezpośredniej konfrontacji! Nie przestraszysz mnie, a wręcz przeciwnie.. To ty właśnie myślisz że to jakaś gra.. że Bogowie tu nigdy nie przybędą i będziesz mógł pierdolić te swoje glupoty w nieskończoność..ALE SIĘ MYLISZ I WKRÓTCE SIĘ O TYM PRZEKONASZ ZDRADZIECKI SMIECIU!!! (Przez kilka lat miałem zadanie od Moje Kochanie Astarte Innany na bieżąco sprawdzać wypociny tego zdradzieckiego padalca udającego kobrę. Skończyło się to gdy w końcu opublikowałem ten właśnie post (pod spodem) odnośnie tych zdradzieckich pomiotów udających "wiernych Szatanowi".. właśnie dziś (30VII2024) wszedłem sobie by z ciekawości zobaczyć czy coś napisali odnośnie Olimpiady..- dodatek dla żółtodziobów - te lgbt drag queeny to żadni Sataniści, natomiast odnośnie statusu tego śmiecia macie info dalej)..)))
Ten post stanowi ważnego informacje i jest napisany dla Satanistów
związanych z, lub śledzących JoS (ancient-forums.com) odnośnie
tego co się tam dzieje. Szczególnie ostatnio.. –Ponieważ już
napisałem jeden post na ten temat [link]{*}, ale ostatnie wydarzenia
wymagają aktualizacji oraz uzupełnienia w postaci tego właśnie
posta.
{*W tych „Ważnych informacjach odnośnie wysokich kapłanów z
JoS” nie wszystko jest już aktualne, ponieważ jak mniemam, Hooded
Cobra to przeczytał i postarał się po swojemu „zdezaktualizować”
moje oskarżenia wobec niego tam zawarte.. –Pisząc wiele postów
negujących moje wskazówki odnośnie nawiązywania relacji z Bogami,
wprowadzając zdradzieckie rytuały rzekomo dla Bogów a także na
około odnoszących się i dewaluujących moje oskarżenia wobec
niego.. Więc ten post będzie właśnie aktualizacją wobec
ostatnich jego nikczemnych działań podjętych dla ratowania swej
pozycji „Najwyższego Kapłana Szatana”, jaką się cieszy pośród
społeczności Satanistów (nie do końca świadomych duchowości i
kompletnie nieświadomych tego kim on jest w oczach Bogów i
Szatana..). –Dlatego postanowiłem nie aktualizować tamtego, tylko
napisać jeszcze jeden dodatkowy.}
Na wstępie zacznę od tego, że nie
jestem żadnym żydem, ani ich ogłupionym „gojem”, a to co tutaj
piszę jest zgodne z wolą Bogów Piekła, szczególnie Astarte
Innany, Która osobiście udzieliła mi błogosławieństwa, a nawet
prosiła mnie, bym zajął stanowisko wobec ostatnio wdrożonego
rytuału na JoS, rzekomo dla Niej (i ogólnie obecnej tam sytuacji).
To samo w sumie dotyczyło ostatniego Rytuału „dla Szatana” w
Jul, choć w mniejszym stopniu. (ale HC jednak „upiększył”
ostatnio także ten rytuał (o ten sam okręg),robiąc to samo
jeszcze wobec Baala oraz Azazela i Innych). Tak najogólniej mówiąc
chodzi w tych rytuałach o to, by ponownie spętać naszych Bogów,
co się HC na szczęście nie uda i myślę, że sam o tym wie, więc
ja tego nie piszę, by temu zapobiec, tylko by opisać wam historyjkę
o tonącym, który brzytwy się chwyta..
Nie myślcie, że to coś
osobistego..Co prawda serdecznie nienawidzę Hooded Cobry, także ze
względów osobistych, ale głównie chodzi o to, że jest
pierdolonym zdrajcą, który wodzi za nos tych, którzy zamiast
szukać bezpośredniego kontaktu z Bogami (jak na Satanistów
przystało), wolą słuchać jego, i który dosłownie
kradnie Ludzi Szatanowi oraz Bogom! {*} Poza tym mam wiele
innych rzeczy na głowie i wiele innych rzeczy mnie nawet bardziej
wkurwia, mając na uwadze co się ostatnio wyprawia na naszej
planecie.. Dlatego z chęcią bym nigdy już nie wracał do tego
tematu, jednak takie kurewstwo, jakie prezentuje ostatnio ten zdrajca
i szubrawiec, po prostu WYMAGA mojej interwencji w imię wierności
moim Bogom.. Jeśli nie byliście dotychczas w ogóle świadomi tej
zdrady, to absolutnie nie jestem waszym wrogiem (chyba, że będziecie
o to zabiegali..), jednak w Imię naszych Bogów oczekuję od was, że
zweryfikujecie swój pogląd na Satanizm i powrócicie do jego
PRIORYTETÓW.
{*A jeżeli dla kogoś z was HC, czy
Hitler jest ważniejszy od Szatana..to wasza Dedykacja nie jest
ważna i może dajcie sobie z tym spokój. (jest mnóstwo nazi -
grup, stowarzyszeń, chanów.., które nie mieszają w to
Satanizmu..)}
Jak pisałem już wcześniej,
„wysocy kapłani”, obecni na JoS nie są już Wysokimi Kapłanami
w oczach naszych Bogów, a w oczach Szatana są już nawet „Bez”
(czyli Bez ważnej Dedykacji). Jeżeli nie znacie jeszcze genezy tej
zdrady, to przed dalszym czytaniem, polecam koniecznie zapoznać się
z tym [linkiem], o którym wspominałem już na początku.
Nie uważam, jak na stronach „demaskowania JoS” (żydowskiego
autorstwa), że wszystko co on pisze to kłamstwa i wypaczenia. Wiele
postów nawet świeżo przed publikacją tego (co właśnie
czytacie), na przykład ten o „pokucie”, czytając miałem
wrażenie ~ „sam nie ująłbym tego lepiej”. Kiedyś w ogóle
byłem pełen podziwu dla niego i jego twórczości. Wręcz można
powiedzieć, że byłem jego.. „fanatycznym fanem”.. I nadal
uważam że wiele jego; także aktualnych postów jest bardzo
dobrych, właściwych oraz praktycznie użytecznych..poza rozwojem
duchowym, który konsekwentnie nazywa „medytacją” i także
KONSEKWENTNIE unika rozpisywania się o nim – właśnie od strony
praktycznej. (choć ostanio w poście o „szczęśliwych
błędach” pisał właśnie o medytacji jakby liczyła się
wyłącznie medytacja, a nie cała Ośmioraka Ścieżka [link])
Jednakże to i tak najmniej niegodziwe z przewinień Hooded Cobry
wobec Bogów Piekła..
Pierwszym co, jakiś niedługi czas
po publikacji „Praktycznych porad na Ośmiorakiej Ścieżce”[link],
zaalarmowało moją czujność, był post HC o „Inkubach –
Sukubach”[link], będący jakby zaprzeczeniem wszystkiego o czym
pisałem w rozdziale 8.1. „Seks z Demonami”.[link](WAŻNE DO
ZAPOZNANIA SIĘ DLA UZUPEŁNIENIA INFORMACJI ZAWARTYCH W TYM
POŚCIE!!!) –Począwszy od samego określania w ten sposób Demonów
(co biorąc pod uwagę etymologiczne znaczenie tych słów, jest
oczywistym bluźnierstwem), a całą resztę oparł na fałszywych
sugestiach, z których można by wywnioskować, że „wchodzenie w
seksualne związki z Demonami, to więcej wyrzeczeń, niż korzyści,
jest to coś bardzo trudnego i w ogóle lepiej się za to nie brać”.
Jednakże mnie osobiście najbardziej zbulwersowało to, że HC
wprost stwierdził, że Demony Wyższych Rang są pod kątem
seksualnym całkowicie niedostępne dla zwykłych śmiertelników i
że wszelkie próby takich kontaktów z Nimi są „bluźnierstwem”.
Dlaczego mnie to zbulwersowało? Ponieważ, jak pisałem w tym swoim
rozdziale, seks z Demonami jest korzyścią obopólną, gdzie my
Ludzie korzystamy, idąc przez to znacznie w rozwoju duchowym, a Oni
Nordycka Rasa naszych Bogów korzystają, bo przez to jakby otwieramy
Im drogę; umacniamy Ich możliwość oddziaływania tu na Ziemi - na
planie astralnym (co chociażby pomaga Im w prowadzeniu duchowej
wojny z obecnie rządzącymi Ziemią naszymi wspólnymi wrogami, ale
też na przykład w przełamywaniu pewnych barier w umysłach tych
osób, które zaczynają wątpić w obecny wrogi system). –Sama
przyjemność jest owszem cenna i ważna; także dla Demonów, ale
można powiedzieć, że jest zaledwie „skutkiem ubocznym”
korzyści płynących z tej relacji.
Dlatego Demony jak najbardziej i z
chęcią wchodzą w seksualne związki z nami, WCALE NIE WYMAGAJĄ,
ANI NIE OFERUJĄ WIERNOŚCI SEKSUALNEJ(NIGDY-TO KOMPLETNA
BZDURA!){*}, a że ten kontakt wśród osób jak ja, tu na Ziemi
samotnych, opiera się na masturbacji, dlatego zapewniam was, że nie
jest żadną obelgą dla Nich, A WRĘCZ PRZECIWNIE, gdy się
masturbujecie, myśląc o naszych Bogach, medytując nad Ich
Pieczęciami (bądź je wizualizując) i mantrując ich Imiona
(pełne, a nie poszatkowane na kawałki, JAK W TYCH OSTATNICH
RYTUAŁACH HC „dla Bogów”..!). I właśnie SZCZEGÓLNIE
przydatne jest to Demonom Wyższych Rang (którzy najwięcej mogą
dobrego tu na Ziemi dla nas zdziałać). Ogólnie można powiedzieć,
że ładowanie Pieczęci Demonów (szczególnie wyższych rang)
energią seksualną i nucenie Ich (CAŁYCH) Imion jest MORALNYM
OBOWIĄZKIEM każdego zadedykowanego Satanisty. „Moralnym”, bo
inicjatywa musi wyjść od was, ponieważ Demony Same nie będą się
was o to prosić(…){**}, ALE to NIE chrześcijaństwo, gdzie seks
jest ‘profanacją’ sfery sacrum. – W Satanizmie; w prawdziwym
rozwoju duchowym, jest jej UŚWIĘCENIEM!!! (po więcej wskazówek na
ten temat zapraszam do Praktycznych porad na Ośmiorakiej
Ścieżce[link], szczególnie wyżej wspomnianego rozdziału)
{*Sama wierność dla Demonów jest
czymś niezwykle ważnym, jak wierność w postaci wzajemnej
szczerości, szacunku, lojalności oraz wierność Naturalnemu Prawu
Moralnemu w swym postępowaniu. (szczerości WZAJEMNEJ – więc nie
oczekujcie od Nich szczerości, czy szacunku, jeśli akurat sami
walicie w ch..) Jednak „wierność seksualna” to żydowski
wynalazek, całkowicie obcy naszej Prawdziwej Naturze. Są to
niepotrzebne kajdany, które potrafią nieźle komplikować oraz
utrudniać życie nawet w naszej krótkiej Ziemskiej egzystencji (ile
udanych wspaniałych związków się rozpadło przez tą głupotę..?),
a wyobraźcie sobie Bogów.. Gdyby zobowiązywali się przestrzegać
takiej gównianej zasady, to pewnie już po kilkuset latach rzygaliby
sobą nawzajem w swych monogamicznych związkach..
Poza tym to, co HC pisał właśnie,
że Demony niższych rang zdarza się, że „wymagają wierności
seksualnej” – moim zdaniem nie za bardzo trzyma się logicznej
kupy.. Wyobraźcie sobie takiego Demona (Demonię), co rozwija się
od kilku/kilkunastu tysięcy lat..i co? I czy dotychczas się
masturbował(a), czekając na „tego jedynego/ta jedyną”, kto
niedawno się zadedykował Szatanowi, by stworzyć z nim/nią
monogamiczny związek? HC pisał tam, że ~ „seksualne kontakty z
Demonami Wyższych Rang byłoby absurdalnym wyróżnieniem dla tego
kogoś”, ale przecież coś takiego to dopiero byłoby absurdalne i
właśnie wręcz nielogiczne wyróżnienie..!!!}
{**Najpierw musicie zapytać o zgodę
i porozumieć się w sprawie szczegółów. -Karty Tarot, tablica
Ouija, wahadełko..byle nie jacyś samozwańczy „ziemscy
pośrednicy”, szczególnie ta zwodnicza, obłudna, fałszywa kurwa
Hooded Cobra.. Bardziej rozwinięci i przez to więcej rozumiejący
Sataniści, jak kiedyś Maxine, czy takie osoby, jak ja na przykład,
są po to by wskazywać innym drogę, by pomóc wejść na Ośmioraką
Ścieżkę, nauczyć bezpiecznie nią kroczyć i ewentualnie by
demaskować wrogów oraz ich mechanizmy - BY NAUCZYĆ WIDZIEĆ, A NIE
BY WIECZNIE ŚLEPYM OPOWIADAĆ O KOLORACH!!! (posty HC typu
porównywanie rozwoju duchowego do sprzątania strychu, czy mycia się
są jak najbardziej prawdziwe i w większości z nich jeśli chodzi o
prawdę, to nie miałbym się absolutnie do czego przyczepić,
jednakże ciągłe nazywanie tego rozwoju „medytacją” i brak
nauczania o samym tym rozwoju, jest właśnie niczym innym, jak
opowiadaniem ślepemu o kolorach.. Zastanawiam się ile
szczególnie nowych członków JoS-a sobie kilka minut dziennie
„pomedytuje” i dzięki HC myśli, że zbliża się w ten sposób
do Magnum Opus..(???!)) A jeżeli nie potraficie wykazać własnej
inicjatywy w duchowości i potrzebujecie „Satanistycznych
pośredników” między wami a Bogami, bo obawiacie się, że nie
bylibyście „godni” osobiście pytać o cokolwiek Bogów, czy że
Bogowie zlekceważą waszą próbę kontaktu, bo jesteście dla Nich
„za mali” - to wybaczcie, ale nie jesteście jeszcze psychicznie,
bądź co gorsza inkarnacyjnie gotowi do bycia Satanistami..
Satanizm to nie chrześcijaństwo. Co prawda Astarte bywała czasem
Pośredniczką (stąd ten tytuł w chrześcijańskiej litanii do Jej
plugawej podróby – Maryji..), ale jedynie w kwestiach spornych
między poszczególnymi Ludźmi - by godzić ich konflikty, a coś
takiego, jak pośrednictwo, które uprawiają katoliccy księża i
które od kilku lat uprawiają kapłani z JoS-a (głównie Hooded
Cobra), w PRAWDZIWYM Satanizmie NIE ISTNIEJE!!! (Osobista relacja z
Szatanem jest formą nagrody i awansu i przychodzi dopiero z czasem,
a Sam Szatan też -wbrew temu, co nieraz pisał HC -nie uzurpuje
sobie żadnego „prawa do pośredniczenia” w nawiązywaniu relacji
z poszczególnymi wiernymi Mu Demonami) Tutaj albo się rozwijaj i
staraj się OD POCZĄTKU BEZPOŚREDNIO kontaktować z Bogami, albo
daj sobie z tym spokój, bo szkoda Twojego czasu.. –Ostatnie zdanie
szczególnie dedykowane tym, którzy są na JoS-ie od lat, a nadal
nie mają żadnego kontaktu z Demonami i nie znają nawet swego
Demona Strażnika. –Bo wiem, że niestety tacy istnieją..
A to, co HC pisał w tym poście o błędnych odczytach (co chyba zniknął, bo nie mogę go znaleźć..), to już moim zdaniem jasno i klarownie dowiódł, że właśnie
chce i wręcz uzurpuje sobie prawo do bycia waszym „pośrednikiem”
z powodu, jak to ujął „błędnych odczytów”.. [Błędny
odczyt] przy w/w próbach kontaktu może być w sytuacji, gdy pytacie
o liczby w najbliższym losowaniu Euro Jack Pot, albo na przykład o
datę ‘końca świata’. Bo Demony mówiąc krótko i zwięźle
nie lubią robienia sobie z Nich jaj.. A w przypadku ważnych,
sensownych i zasadnych pytań, Demony, jeśli się bezpośrednio (NA
SERIO I Z SZACUNKIEM) do Nich zwracacie, to nie pozwolą, by w
odpowiedzi wyręczyły ich jakieś astralne wrogie śmieci,
szczególnie, że na Ziemskim planie astralnym są obecnie już
potężniejsze od wroga (właśnie dzięki seksualnym relacjom z
wieloma nucącymi Ich Imiona wiernymi Im Satanistami, jak ja, wielu
innych, czy kiedyś Maxine..) I w odróżnieniu od HC ja się nie
boję żadnych „błędnych odczytów”, gdy będziecie Ich pytać
na przykład „czy Adapa jest wiernym Wam Satanistą i ma rację w
swych oskarżeniach wobec Hooded Cobry?”..(!!!!!)}
Jednakże to było jeszcze nic w porównaniu z tym, czego HC dopuścił
się ostatnio.. Gdy w ostatni Jul, po kilkuletniej przerwie ukazał
się rytuał „Uhonorowania Szatana”, w pierwszym momencie sobie
pomyślałem, że HC się przestraszył i jeszcze raz próbuje się
Szatanowi podlizać. Chociaż zwróciłem uwagę, że to jest nieco
inny rytuał, jak ten, który pojawiał się te kilka lat wcześniej.
„Sat, Satya..” -o co tu chodzi..? Szatan powiedział mi wyraźnie,
żebym nie robił tego rytuału, że jest bezwartościowy i wystarczy
ten, którym uhonorowuję Go w Jul, od czasu gdy na JoS-ie w ten
okres o Nim zaczęli ‘zapominać’.. (przede wszystkim Władza
Demonów, a poza tym możecie mantrować Satan, Satanas i Satanama
jak przedstawiam [tutaj])
Jednak dopiero teraz zdałem sobie
sprawę o co chodziło z tamtym rytuałem „Uhonorowania Szatana”,
gdy HC wypuścił rytuał „dla Astarte” i później znów ten
rytuał „dla Szatana” z okręgiem w zestawie..
Pamiętacie może jak Hooded Cobra
pisał, że odbył krótka rozmowę z Innaną, gdzie nazwała Ziemię
„swym pięknym ogrodem”? Wiecie jak ta rozmowa w całości
wyglądała..? HC po raz enty próbował się skontaktować z
Księżniczką, by jeszcze raz spróbować wytłumaczyć się ze
zdrady, jakiej się dopuścił, że „nie miał innego wyjścia”..
By uciąć łeb tej farsie, Innana odpowiedziała mu tylko: „jesteś
chwastem w moim pięknym ogrodzie i nie mam Ci nic więcej do
powiedzenia”. Zapewne wiecie co troskliwi ogrodnicy robią z
chwastami.. HC też wie, więc ostatnio jedzie już totalnie po
bandzie, by się od tego uchronić.
Właśnie stąd wziął mu się
pomysł na napisanie tego ograbiającego Bogów z kontaktów
seksualnych posta o „Inkubach Sukubach” oraz tego gdzie
„wyjaśniając, że Apollo nie jest biseksualny”, zrobił z
homoseksualizmu i biseksualizmu „akceptowane przez Bogów dewiacje
seksualne”{*}. –To takie ich zakotwiczenie w nazizmie –
nazistowskim wyobrażeniu o „normalności”. Wbrew temu, co pisał
HC i inni kapłani tam nie raz, Hitler{**} jak najbardziej tępił
homoseksualistów, a oni też na pewno by to nadal robili (dla
lepszego poklasku wśród ogółu osób z nazistowskimi poglądami),
gdyby Szatan osobiście nie zabronił tego Maxine jeszcze na samym
początku ich współpracy.. (Stąd też bierze się to, że ostatnio
co chwila pisze o „atakach na JoS”, gdzie przestrzega was, byście
nie brali przypadkiem ich na poważnie. On wie, że się zbliżam..)
{*To jest wypaczenie, które wynika
z rabinicznych „nauk” chrześcijaństwa czy islamu i nijak się
ma do naszej prawdziwej Natury. Sama Astarte Innana mówiła mi, że
to właśnie biseksualizm jest zdrową normą, że całkowite
odrzucenie skłonności homoseksualnych, czy też heteroseksualnych
jest jedynie skutkiem utrwalanego przez wieki dogmatu tychże
rabinicznych „nauk” o „prawidłowym”, bądź „wypaczonym”
obrazie naszej seksualności. I wraz z rozwojem duchowym każdy w
końcu powraca do biseksualizmu. (nie macie się absolutnie o co
martwić – to stanie się dopiero i tylko wtedy, gdy będzie nie
tylko waszym świadomym dobrowolnym wyborem, ale i tym, czego sami
będziecie pragnąć –ja sam jeszcze nie doszedłem do tego
etapu..) Oczywiście każdy człowiek i każdy z naszych Bogów ma
preferencje (na ogół hetero, ale nie tylko, także wśród naszych
Bogów), jednakże PRAWDZIWĄ NATURALNĄ NORMĄ jest nie ograniczanie
się do jednego albo drugiego. Wiem, że to zapadło tak głęboko w
świadomość Ludzi, że może wydawać się wam to absurdalne, ale
faktem jest, że zarówno hetero, jak i homoseksualizm jest
wielopokoleniowym (wielo-inkarnacyjnym) odrzuceniem części swej
seksualności.
Dopisał tam jeszcze, że „Bogowie
nie akceptują jedynie pedofilii i zoofilii”. Bogowie owszem nie
akceptują jakiegokolwiek naruszania nietykalności seksualnej dzieci
i zwierząt, ale zapewniam was, że jeśli gdzieś tam głęboko w
sobie skrywacie to, że na przykład jak mnie, podobają wam się
małe dziewczynki, to dopóki się do nich nie dobieracie, dopóki
żadnemu dziecku nie odbierzecie niewinności, to Bogowie jak
najbardziej akceptują waszą pedofilię!!! Bo nasi Bogowie (i
ja również) nie akceptują NARUSZANIA NIETYKALNOŚCI
SEKSUALNEJ dzieci, a NIE tego, że komuś się
dzieci podobają! Czy naprawdę tak ciężko zrozumieć tą
‘subtelną’ różnicę?! Po więcej na ten temat polecam zapoznać
się z „Moją Obroną”. [link]
Co więcej, dla mnie Astarte Innana, Haures, Haagenti, Agares,
Vapula, Samigina i wszystkie pozostałe moje Demoniczne Kochanki
wyglądają jak dziewczynki, przede wszystkim bo Same tego chcą,
ponieważ Takie są dla mnie Najpiękniejsze. (zapytajcie Ich jak
nie wierzycie..) Wyglądają; ale się nimi nie stają,
jedynie korzystając z awatarów – czyli [wyglądu] legalnych zdjęć
dziewczynek, które pozyskuję głównie z Instagrama. Jeżeli w tym
miejscu zapala wam się ta dioda, nie pozwalająca wam na żadne
swobodne, logiczne, WŁASNE przemyślenia, tylko wyłącznie te
[„anty-pedo” - automatyczne reakcje], to już wasz problem..
Zrobiłem wiele rzeczy w życiu, których żałuję i których się
wstydzę, jednak w odniesieniu do dzieci, nie mam sobie absolutnie
NIC do zarzucenia i wiem, że tak zawsze pozostanie. A na takie
‘zarzuty’, jak „skąd mogę wiedzieć, że nigdy żadnemu
dziecku krzywdy nie zrobisz” odpowiadam, że mogę zadać to
samo pytanie każdej osobie pytającej i moim zdaniem będzie miało
identyczny sens, ponieważ nie jestem żadnym seksualnym
maniakiem i całkowicie panuję nad wszelkimi swymi popędami.. (Ten
„medialny stereotypowy pedofil” powstaje na zasadzie inwokacji,
jak serwitory, czyli „pokażemy wam zło, a wy je powołacie do
życia” -i wy Sataniści z JoS-a powinniście szczególnie dobrze
to rozumieć, bo to działa identycznie jak powstawanie
stereotypowych „satanistów” inwokowanych przez katolickich
księży. A ja nie mam nic wspólnego ani z jednym, ani z drugim, a
także jedno i drugie, czyli zarówno wszelkich dziecio-jebów, jak i
wszelkich składaczy ofiar najchętniej widziałbym w piachu..!) Po
prostu mam dość tej absurdalnej społecznej psychozy zmuszającej
mnie do ukrywania swej prawdziwej seksualnej NATURY..
Natomiast takie rzeczy, jak
zoofilia, koprofilia, czy nekrofilia itp. to zbudowane przez internet
oraz przemysł pornograficzny fetysze. Absolutnie nie są one dla
Ludzi czymś zdrowym, normalnym czy tym bardziej Naturalnym, ale
dopóki ktoś nie dobiera się do zwierząt, nie gwałci trupów
itp., czy nie wrzuca do internetu ohydnych filmów z kałem,
wymiotami itp., to też nie zasługuje na jakiekolwiek potępienie, a
co najwyżej na współczucie i powinien udać się na terapię
zaburzeń osobowości, jeśli go kręcą takie rzeczy..
Transwestytyzm to w sumie też fetyszyzm i też na ogół wynika z
jakiegoś wypaczenia (głównie zaburzeń rozwojowych w
dzieciństwie), jednakże w odróżnieniu od tych wyżej wymienionych
absolutnie nie należy do grupy [obŻYDliwych wynaturzeń] i jak ktoś
tak lubi, to nie widzę w tym absolutnie nic złego..
Czymś odrębnym natomiast jest
transseksualizm, który wynika po prostu z tego, że ktoś rodzi się
w ciele płci przeciwnej do jego/jej duchowej tożsamości
seksualnej. Więc nie ma to absolutnie związku z orientacją
seksualną, a po prostu jest [wadą genetyczną ciała fizycznego],
może nawet bardziej uciążliwą niż brak ręki, czy nogi..
Ideologia gender natomiast wypacza to czym w ogóle jest
transseksualizm (czy transwestytyzm), robiąc jakieś 50 różnych
płci, doprowadzając do moralnej patologizacji społeczności osób
trans (tak samo, jak LGBT) i przyczyniając się do prześladowania
takich osób przez tzw. „obrońców moralności” (również jak
LGBT..), wywodzących się ze środowisk kato-faszystowskich (czy
muslim-faszystowskich). Dlatego nigdy nie mylcie homo-, czy
transseksualistów z tymi żydowskimi tworami..}
{**Mamy wielu ludzkich idoli z minionych czasów, jak Leonardo Da Vinci i inni dlatego uważam że "wywyższanie" tego 'wątpliwego rasowo' krzykacza Adolfa Hitlera, nawet hipotetycznie zakładając, że wszystkie zbrodnie Nazizmu to oszczerstwa wymyślone przez żydów (co wcale nie jest prawdą..) jest delikatnie mówiąc szkodliwe dla całej Satanistycznej sprawy, nie mówiąc już, że jest kompletnie do niczego nieprzydatne!!! A nazywanie go "Antychrystem" jest ewidentną obelgą dla prawdziwego Antychrysta - bo to nie żaden duchowy poziom do osiągnięcia, tylko TYTUŁ KONKRETNEJ OSOBY nadany Jemu przez wroga, który wymyślił tego "chrysta" - na podstawie Jego życiorysu i przekształconych alegorii rozwoju duchowego..(poza tym poziom duchowego rozwoju Hitlera był całkowicie równy poziomowi waszej babci uczęszczającej co niedzielę do kościoła..) "Ale jam jest wielki Pan Hooded Cobra, nieskazitelny i nieomylny wiec dalej będę pozował na to wszystko czym dla was jestem i co robię od początku.." -Jak dla mnie to już dawno przestało być śmieszne.. Gdyby dało się tą całą jego nazi-egotyczną pozę przedstawić graficznie, albo symbolicznie, to chętnie stworzyłbym ten sigil/symbol/fetysz, by móc na niego zwymiotować.. }
Ale zdecydowanie gorszym od, że tak
powiem, „judeizowania” poglądów na temat seksualności wśród
Satanistów przez HC, był pomysł obecnie zamieszczonych rytuałów
„dla Astarte” i kilka innych na tej samej podstawie. Bo niby
zawierają one całe mnóstwo pochwalnych, a wręcz lizusowskich
afirmacji, jednakże..afirmacje to nie wszystko..
By wytłumaczyć wam co mam na myśli
w ostatnim stwierdzeniu, najpierw opowiem wam o moim kontakcie z
jednym żydem przedstawiającym się jako Gneru, bądź Agneru. Gdy
byłem jeszcze członkiem e-grup JoS na Yahoo (one chyba już nie
istnieją..), to on po moim oficjalnym podważeniu Hitlera jako
„Antychrysta”, napisał do mnie kilka zdań o Hooded Cobrze
podając link do swojej strony. Gdy przeczytałem jego „demaskowanie
JoS”, zdałem sobie sprawę, że większość zarzutów wobec
kapłanów z JoS-a, jest jak najbardziej zasadnych i pokrywa się z
moja wiedzą.{*} Na przykład to, że kiedyś Maxine przekonywała,
by samemu nawiązywać kontakt z Bogami, a teraz sami bawią się w
pośredników, którymi kiedyś Maxine twierdziła, że absolutnie
nie są{**}. Więc wywiązała się między nami pewna mailowa
dyskusja odnośnie niektórych moich krytycznych uwag, co do jego
tekstu. Głównie próbowałem go przekonać, że Szatan i Demony
naprawdę istnieją, że wcale nie popierają nazistowskiej retoryki
JoS-a.., bo z początku nie zdawałem sobie sprawy, że on jest żydem.
{*Jak dla mnie znamienne, że żydzi
w temacie demaskowania JoS-a już nawet nie muszą kłamać. Do tego
obecnie wystarczy im posługiwać się prawdziwymi informacjami o tym
co ostatnio te „kapłańskie” błazny tam wyprawiają..}
{**Wtedy była wierna Bogom, potem
przez pewien czas uczestniczyła w zdradzie..a teraz chowa głowę w
piasek, gdy HC nadal robi karierę „wielkiego wysokiego kapłana”
pośród poszukujących Prawdy nowicjuszy i wąskiej grupy usilnych
duchowych ignorantów, którzy swym nieustannym wobec niego zachwytem
podbudowują jego ego..}
Przechodząc do sedna, w drugim
mailu do mnie i w odpowiedzi na mój pierwszy mail, wysłał mi
rytuał z afirmacją o budowaniu świadomości Ludzi wobec nazizmu
oraz komunizmu. Twierdził tam, że jest przyjacielem wielu osób,
które odbiły od JoS-a z powodów takich, jak ja i właśnie
wspólnie robią ten rytuał. Jednak w tym rytuale w ogóle nie
chodziło o afirmację, tylko o wibrację, którą miałem zrobić w
konkretnym terminie i im więcej razy tym lepiej.
Zrobiłem ją, jednak nie tak, jak „powinienem”, bo nie zdając
sobie w ogóle sprawy, że to wibracja hebrajska, mantrowałem
przeciągając wszystkie litery osobno na cały oddech. I ten
Gneru/Agneru wściekł się, czemu dał wyraz w następnym mailu, o
to że nie zrobiłem tego rytuału ani razu, wiedząc o tym bez
mojego potwierdzenia, bądź zaprzeczenia… (prawdopodobnie chciał
ze mną dzięki tym słowom nawiązać pasożytniczy, lub/i
szpiegowski kontakt) Bo takie przeciąganie hebrajskich słów nie
tylko nie robi tego, co „powinno”, ale i rozbija ich moc – może
nie w takim stopniu, jak wibrowanie do tyłu (jak w ROKT), ale
jednak. Po tym wydarzeniu szybko zorientowałem się, że on jest żydem, co sam potwierdził, pisząc w ostatnim do mnie mailu, że
skończę marnie wraz z „joserami”..
Teraz wiem, że Innana specjalnie
wysterowała mnie na tą minę, wiedząc, że nie zrobię sobie
krzywdy, bo ten epizod dał mi właśnie cenną naukę, którą
mogłem wykorzystać, szybko demaskując ten rytuał HC rzekomo dla
Niej.. I zapewniam was, że choć właściwe afirmacje, odpowiednio
ułożone i z odpowiednią dozą wiary w sukces, mogą działać bez
mantrowania, czy Sigili, jednakże NAJWŁAŚCIWIEJ UŁOŻONE
AFIRMACJE NIE MAJĄ ZNACZENIA, JEŻELI SIGIL, CZY TYM BARDZIEJ MANTRY
DZIAŁAJĄ PRZECIW NIM!!!
A w tych rytuałach właśnie tak
jest. Pocięcie na kawałki i jeszcze pomieszanie Imion Demonów{*}
służy do rozbicia siły wibracji nucenia Ich Imion we właściwy
sposób, czyli na przykład przeze mnie. (Z Szatanem HC nie obszedł
się aż tak obelżywie, ale SAT oraz SATYA, to zapewniam że nie są
poprawne wibracje Imienia Szatana) Odpowiednio nucone jakiekolwiek
słowa mocy, w tym oczywiście Imiona Demonów są jak odpowiednio
zagrana melodia, która działa precyzyjnie, jak klucz, otwierając i
wzmacniając działanie, które robi dane słowo mocy. W przypadku
mantr dla Kwadratów, jest to wzmacnianie czakr, porównywalne do
szlifowania diamentów(precyzja nie tylko w jakości, ale i w
ilości), a w przypadku Imion Demonów, także wzmacnia to nasze
czakry, jednak w tym przypadku występuje jeszcze wzmocnienie
połączenia między nami, a Demonami; nami – także w sensie
naszej planety. Natomiast potnijcie na kawałki i zmiksujcie
chaotycznie/losowo waszą ulubioną melodię.. Czy dalej będzie
brzmiała tak fajnie? CZY DALEJ BĘDZIE W OGÓLE TĄ MELODIĄ??
{*Taka dodatkowa uwaga, że „e”
w Astarte nuci się jak „e” w „elephant”, a nie
jak w s-ee-n!}
Druga sprawa to ten niby „Sigil”
Księżniczki oraz Szatana, Baala i Azazela w którym znalazły się
Ich pocięte na kawałki Imiona.. Może niektórzy z was nie
pamiętają, więc przypomnę co Maxine kiedyś pisała o okręgach:
DEMONY ICH NIENAWIDZĄ, TO SŁUŻY ICH SPĘTANIU, JAK BYŁO UŻYWANE
W BLUŹNIERCZYCH ŻYDOWSKICH GRIMARACH!!! –Przypuszczam, że HC w
tych okręgach, które nazwał „Sigilem” najchętniej umieściłby
same oryginalne Sigile Koronowanych Książąt Piekła, ale wtedy
byłoby to za bardzo oczywiste.. Dlatego wystarczyły mu Ich Imiona
pocięte na kawałki i spętane w podwójnym okręgu, jak w „kluczu
Salomona”.. I też zapisane greką.. Nie jestem wrogiem Greków,
ale greka jako alfabet jest językiem w którym spisany został ten
tzw. „nowy testament” i jest drugim po hebrajskim językiem
przeklinania naszych Bogów. Więc Demony delikatnie mówiąc, nie
przepadają za tym alfabetem i jeśli Ich szanujecie, to NIGDY nie
powinniście w nim pisać Ich Imion. {*}
{*Tzw. mitologia grecka była tak
naprawdę pierwszym, jeszcze przed-chrześcijańskim programem wroga,
gdzie Szatan jest Uranosem („strąconym w otchłań zapomnienia”)
i Prometeuszem („okrutnie ukaranym za pomaganie Ludziom”).
Astarte Innana natomiast jest Afrodytą, Ateną, Herą, Nemezis i
jeszcze pewnie by się kilka znalazło. Czyli Szatana „strącili w
otchłań zapomnienia”, a Księżniczkę Astarte „pocięli na
kawałki” (przypisując Jej poszczególne atrybuty oraz patronaty
różnym boginiom w tym panteonie). A całość „mitologii
greckiej” (czy „rzymskiej”) już nie była drogą rozwoju
duchowego, tylko stała się całkowicie pozbawioną sfery duchowej
(astralnej/rozwojowej) „wiarą w bogów” z
kapłanami-pośrednikami. Czyli przypuszczam, że twórcy mitologii
greckiej są dziś dumni z HC, który robi z naszymi Bogami oraz
Religią niemal dokładnie to samo..}
Czyli mówiąc bez ogródek, te nowe rytuały w połączeniu z
odradzaniem wchodzenia w seksualne związki z naszymi Bogami, są
żałosną i nieudolną próbą ponownego Ich spętania.
Jeśli ktoś z was tego nie pamięta, to przypomnę, że Maxine
wyraźnie pisała, że uwalnianie Demonów z tych żydowskich
spętań{*} odbywało się z użyciem energii orgazmu. Ona ze
wszystkimi ówczesnymi Wysokimi Kapłanami po prostu robiła to co ja
sam robię obcując z naszymi Bogami i do czego was zachęcam, JEŚLI
CHCECIE BYĆ PRAWDZIWYMI WIERNYMI BOGOM SATANISTAMI!!! Wybór należy
do was, jednak uprzedzam, że dalsze świadome podążanie za zdradą
HC jest ZDRADĄ wobec Bogów..!{**}
{*Warto tu wyjaśnić, że nie
chodzi o spętanie samych Demonów, czy Ich dusz, tylko właśnie o
spętanie ich możliwości działania tu na Ziemi, poprzez spętanie
Ich Sigili, a przez to możliwość obelżywego rozkazywania Im w
tzw. „kluczu Salomona”, czyli żydowskich grimmarach. Sigile
Demonów są przez Nich stworzonymi alchemicznymi wzorami. Każdy z
Nich Swój Sigil opracował osobiście i osobiście natchnął
potężną pracą energetyczną, przez co zespolił go ze Swoją
duszą. Dlatego właśnie spętanie Sigili Demonów z tymi wyjątkowo
obelżywymi Ich opisami oraz inwokacjami z wykorzystaniem
bluźnierczych imion jehowy, mogło służyć do rozkazywania Im
przez żydowskich rabinów i ich ludzkich naśladowców, jak na
przykład Alister Crowley.
Ważnym do poruszenia jeszcze w kwestii "uwalniania Demonów z pęt bluźnierczej żydowskiej goeti", o którym kiedyś wspominała Maxine, jest sprawa samego "uwalniania". Maxine innym razem wspominała także o tym, że Demony nieraz swoich podopiecznych poddają różnym próbom. Takiego jednego małego egzaminu oni - "ministerstwo Jos" - nie zaliczyli... O co chodzi? Do nawiązania kontaktu z Demonami potrzebny jest seks z Nimi i mantrowanie Ich Imion, bo pomimo potęgi Demonów zważywszy na miliony kilometrów odległości, która nas dzieli, by nawiązać z Nimi realny fizyczny kontakt potrzeba wzajemnej interakcji, czyli też sporej inicjatywy ze strony starającego się o to człowieka. Demony swoją część wojny z wrogiem już wygrali i przebili się przez warstwę ochronną Ziemi zbudowaną przez tego wroga -czyli reptilian i ich sługusów szaraków. Cokolwiek by nie pisał Hooded Cobra, zapewniam was, że oni już nie istnieją, a Maxine sama raz napisała o tej wygranej, tylko chyba o tym później zapomnieli, albo tego nie zrozumieli (albo też i w tym po prostu kłamią) - WYGRANA Z PASOŻYTEM OZNACZA JEGO UNICESTWIENIE.. (choć mogą być widzialni przez babrających się z żydowska magia schizofreników, jak gwiazdy, które już zgasły, ale nadal widać ich światło - bo działali i bruździli tu w sferze astralnej na tyle długo, że pomimo iż nie istnieją pozostawili za sobą silne myśloformy swego jestestwa..). Ale nasi Bogowie SAMI się przez tą warstwę przebili - NIE BYŁO TAK, ŻE ZOSTALI "uwolnieni" przez Maxine, HC i resztę tego towarzystwa, ale (ZMIERZAJĄC JUŻ DO SEDNA) - Bogowie pozwolili im tak myśleć.. Po co? Właśnie po to, by sprawdzić czy jak dojdzie do, że tak powiem, 'tarć ideologicznych', o czym wspominałem w swym poprzednim poście o JoS-ie, to czy będą mieli czelność Im wypomnieć -"zawdzięczacie nam, żeśmy was uwolnili!". -Mieli czelność... A NAWET MAJĄ TERAZ CZELNOŚĆ PRÓBOWAĆ TO ODWRACAĆ, CO OPISUJĘ WYŻEJ..TO MI SIĘ NORMALNIE W GŁOWIE NIE MIEŚCI! FARSA I ŻENADA -LEVEL HARD..!!! Myślą, że byli i są tacy wielcy(...), a tak na prawdę, poza samymi początkami, jedynie tylko zniszczyli Dzieło Szatana, Jego plan, którego mieli być TAK WAŻNĄ CZĘŚCIĄ.. Nigdy Szatan od tych tchórzy nie wymagałby rozpracowania pułapki "walki z pedofilią" -ICH JEDYNYMI ZADANIAMI BYŁO UŚWIADOMIENIE LUDZI ODNOŚNIE NASZYCH BOGÓW, ROZWOJU DUCHOWEGO I WROGA!!! Spierdolili to właśnie szkodliwie i usilnie promując oraz gloryfikując ten cały pierdolony nazizm, a nauczanie rozwoju nie tyle spierdolili, co uwstecznili, robiąc wszystko co w ich mocy by odwracać od tego uwagę, pierdoląc w kółko jedynie o "potrzebie medytacji".}
{**Bogowie akceptują wiele naszych
relacji i kontaktów z nie-Satanistami, na przykład rodziną i nie
tylko.. Jednakże ta zgraja tzw. „wysokich kapłanów” z HC na
czele jest w Ich oczach w pewnym sensie gorsza nawet od rabinów. –Bo
rabini są dla Bogów jak robactwo; całkowicie obce i wstrętne od
zawsze i na zawsze. A nie ma nic gorszego, niż taki zdradziecki
wrzód, który świadomie utrudnia rozwój duchowy Ludzkości i
jeszcze wśród nieświadomych udaje Ich przyjaciela, a wręcz
wysłannika. Szatan i wszystkie wierne Mu Demony po prostu na nich
plują, więc absolutnie niemożliwym jest być po Ich stronie i
po stronie tych tzw. „Wysokich Kapłanów” jednocześnie..
Ostatnio słuchałem fajnego diss-a na takiego Jacka-"Małpę" (Arczi, Chaos (...)-"Fala nienawiści") i był tam tekst że - "jebać go do spodu". Demony chociaż nie popierają środowiska złodziei i ich sposobu myślenia, ale zgadzają się i jak najbardziej popierają, że wobec takiego kurewstwa jak opisane w tym kawałku NIGDY NIE MOŻE BYĆ ŻADNEJ LITOŚCI! Że najgorsze co można zrobić to zdradzić swoich (poza jeszcze zdradą własnej Natury w postaci na przykład plugawych czynów seksualnych, krzywdzicielstwa wobec niewinnych itp.) i że to samo, tyle że z Ich strony dotyczy Hooded Cobry i wszystkich, co świadomie podążają za jego zdradą. Po posłuchaniu tego kawałka ze śmiechem powiedziałem Moje Kochanie, ze "jebać tą kurwę Hooded Cobrę do spodu", na co Księżniczka Astarte Innana odpowiedziała mi, że "dokładnie tak, tylko że to nie jest wcale śmieszne..". I nie myślcie przypadkiem, że chodzi tu o napisany dla mnie post HC "O pedofilach", bo jakbym miał nienawidzić i pluć na wszystkich, co taplają się po uszy w tej psychozie to nie starczyłoby mi śliny, a poza tym empatia nie jest mi obca i rozumiem jak monstrualnie silna jest ta psychoza.. Poza tym ja osobiście podobnie jak na "Małpę" mam na Hooded Cobrę głęboko wyjebane i to nie z mojej ręki zmiecie tego śmiecia fala nienawiści. Ja tu tylko sprzątam.. Ale nie zrozumcie tego czasem tak, że "ja to tylko przekazuję" -Ja, Adapa biorę pełną odpowiedzialność za swoje słowa -I JEBAĆ TĄ KURWĘ(!!!)- która podobnie jak Goering zdradzając Naturalne Prawo Moralne, zdradziła swoich Bogów, bo stała się -niemal cytując Goeringa- prostytutką własnej ideologii..
(Tylko nie mylcie czasem Naturalnego Prawa Moralnego z żadnymi chrześcijańskimi, czy lewackimi i innymi główno-ściekowymi bzdurami.. Jest to wewnętrzny głos naszej NATURALNEJ moralności, który poza surowym zakazywaniem wszelkiego plugastwa, NAKAZUJE TAKŻE takie wartości, jak Honor, Dumę, ochronę swej Ziemi, Ludzi, Godności czy zasłużoną ZEMSTĘ -SZCZEGÓLNIE ZA ZDRADĘ TEGO ŚWIĘTEGO PRAWA! I to Prawo to nie żaden spisany gdzieś tam kodeks(...). By je przestrzegać wystarczy być Człowiekiem i jako Człowiek SŁUCHAĆ I NIE ZDRADZAĆ SWEJ NATURY.)}
Na szczęście wszyscy choć trochę
bardziej rozwinięci Sataniści już od dawna znają tą Prawdę,
więc nie musiałem się spieszyć z publikacją tego posta, ponieważ
wszelkie rytuały robione przez podążających za HC mają znikome
(prawie żadne) oddziaływanie na rzeczywistość. Jest tak, ponieważ
HC od wielu lat dokłada ogromnych starań, by odwracać waszą uwagę
od [Satanistycznego priorytetu], jakim jest rozwój duchowy, bo w
przeciwnym razie już niemal nikt by mu nie pozostał, gdybyście
mogli od Bogów dowiedzieć się co o nim sądzą.. I jedyne co, to
poza ROKT-em Ostatecznym (którego pozytywnej wartości akurat nie
neguję), spamuje takie zdradzieckie wobec Bogów gówno, maskujące
się jako coś odwrotnego i jeszcze co chwila ten rytuał ochrony
JoS-a. HC może kurczowo trzyma się myśli, że tym działaniem
może jeszcze coś zmienić, jak papieże czy imamowie, którzy
korzystają z energii psychicznej oszukanych przez nich gojów,
dbając, by nigdy nie poznali prawdy.. Jednak chyba zapomniał, że
nie dysponuje miliardami, jak oni, więc Demonom to za bardzo nie
zaszkodzi, a i ta aura ochrony (rytuał ochrony JoS-a) mu nie
wystarczy, jako ochrona przed chociażby moją reakcją, o Bogach już
nie wspominając..
***
Tak więc jeśli akurat jesteś
jednym z oszukanych przez HC, to nie traktuj tego co piszę jako
obelgę..po prostu weź się za rozwój i przestań zachwycać się
tym pajacem, a któregoś dnia będziesz coś znaczył(a). Nawet po
kilku dziesięcioleciach tkwienia w jakiś niby-okultyzmach lepiej
zacząć od zera zdając sobie sprawę, że tamto nie miało ani
sensu, ani znaczenia, niż tkwić wciąż w urojeniach ‘rozwijania
się’, nie czyniąc nadal żadnego postępu.. Dla przykładu powiem
wam, że od mojego wejścia w rozwój zdałem sobie sprawę, że
minione 30 lat mojego życia przed tym nadaje się niemal w całości
do śmietnika, bo zaczynałem nawet nie od zera, ale mając na uwadze
ćpanie i chlanie, to można powiedzieć, że od poziomu ujemnego..
Po prostu skończcie z
uczestniczeniem w tej farsie! Maxine, będąc z początku Prawdziwą
Satanistką, dała nam wiedzę jak się rozwijać, jak z dnia na
dzień stawać się lepszym, a HC odkąd się tylko pojawił, był
wrzodem, który zatruwał tą duchową skarbnicę wiedzy kultem
nazizmu, Hitlera i samego siebie.. Ile on postów napisał o pozerach
i o szkodnikach z wybujałym ego..? A SAM JEST NAJWIĘKSZYM TAKIM
EGOTYCZNYM, ROBIĄCYM Z SIEBIE NIEWIADOMO KOGO SZKODNIKIEM I
NAJWIĘKSZYM HAMULCEM ORAZ NISZCZYCIELEM DLA ROZWOJU SPOŁECZNOŚCI
JOS-A; POD KĄTEM ZARÓWNO INDYWIDUALNEGO ROZWOJU KAŻDEGO CZŁONKA
TEJ SPOŁECZNOŚCI, JAK I POZYSKIWANIA NOWYCH SATANISTÓW DLA OJCA
SZATANA!!! Nieraz zastanawiałem się nawet czy nie jest on
przypadkiem zakamuflowanym żydowskim szpiegiem, bo NIKT tak nie
przyczynił się do zahamowania rozwoju Prawdziwego Satanizmu w
ostatnich latach, jak właśnie on. Kiedyś i mnie ten imbecyl
wydawał się wielki oraz nieomylny, ale prawda jest taka, że nie
jest on nawet wzniesiony.. (sam byłem zdziwiony, gdy Astarte mi o
tym powiedziała..) Kiedyś też myślałem, że jako „Wysoki
Kapłan Szatana” postępuje uczciwie oraz moralnie, co OSOBIŚCIE
boleśnie się przekonałem, że jest pozbawionym zasad moralnych
intrygantem oraz plotkarzem..
Dla mnie takim ostatnio najbardziej
klarownym dowodem zmarnienia duchowej kondycji JoS-a, jest to, że HC
największych duchowych ignorantów nagradza „honorowymi
funkcjami”. Black Dragon, który każdym swym słowem, poza
lojalnością wobec „Commandera”, udowadnia swą duchową
ignorancję, właśnie został „Strażnikiem JoS-a”. –Większość
co się tam wyprawia mnie wkurwia, ale muszę przyznać, że to
akurat mnie rozbawiło.. xD
W związku z tematem demaskowania
zdrady i wypaczeń na JoS-ie, słowo jeszcze chciałem wtrącić o
Kwadratach Planetarnych i ogólnie nuceniu. To akurat było
współpracą w zdradzie ze strony Maxine, bo wtedy, gdy powstawały
te pliki mp3 ona także była już skreślona w oczach Bogów. Te mp3
nagrane przez nią jak nucić poszczególne Kwadraty są BARDZO
BŁĘDNE! Po pierwsze Kwadraty nuci się na dwa oddechy, a nie każde
słowo osobno. (np. Kwadrat Wenus dla czakry gardła to –wdech-
Aum-dram-drim-draum –wdech i od razu - Sau-shukraya-nama) Poza tym
każde z tych części mantry musi być właśnie zanucone w jednym
ciągu bez przerw i wszystko musi idealnie wybrzmieć w czakrze, bo
inaczej powtórzenie jest niezaliczone i trzeba je powtarzać od
początku. A PO DRUGIE..dźwięk musi być dopasowany do danej
czakry, czyli Saturna nucimy wręcz niemal ‘grobowo’ (z bandhą –
podbródek przyciśnięty do klatki piersiowej – od podstawy do
czakry serca i przy niej słabiej), każdą następną czakrę trochę
wyżej aż do Jowisza, gdzie poprawnie powinno się niemal krzyczeć,
bo wymagany jest bardzo wysoki ton.. {*} Nucąc każde słowo
oddzielnie i szczególnie bez dopasowania wysokości tonu, robienie
tych Kwadratów po prostu NIE MA NAJMNIEJSZEGO SENSU!!!
{* Macie [tutaj] poprawne nucenie zarówno Imion Demonów, jak i Kwadratów planetarnych.}
A poza tym to zastanawiam się czemu
w tym kalendarzu „superwizorowanym” przez HC nie ma w ogóle
Kwadratów Saturna??!! Szczególnie mnie to zastanawia, ponieważ
jego dwa posty o Saturnie, na jakie się natknąłem były z
pewnością jednymi z najmądrzejszych i najbardziej wartościowych
jakie spłodził w całej swej karierze.. Saturn owszem ma maleficzny
wpływ i może być ciężki (dołujący) dla początkujących w
Sanskryckiej Kabale, ALE BEZ KWADRATÓW SATURNA NIE MA SANSKRYCKIEJ
KABAŁY! A przypomnę tylko, że jeszcze tylko chwila została Saturna
w Wodniku i
później Saturn w Wadze będzie dopiero pod koniec 2039r., tak więc
WARTO z tego korzystać, że Saturn jest jeszcze w domu..
Reszty tych nagrań mp3 nie chciało
mi się już nawet sprawdzać, jednak STANOWCZO ODRADZAM jakiekolwiek
korzystanie z nich. Korzystajcie tak jak ja na początku ze starych
postów Maxine (Duchowy Satanizm [link]), tam gdzie objaśniała
otwieranie duszy itd., a wszelkie wątpliwości co do nucenia
konsultujcie BEZPOŚREDNIO z Demonami. (o sposobach już wyżej
wspominałem..)
Jeszcze tak na koniec wrzucę kilka
słów o wymądrzaniu się HC, że przez ostatnie lata z całym
kapłaństwem byli tacy „przewidywalni”.. („JoS zawsze miał
rację”) Owszem Maxine kiedyś pisała nieraz, że nadchodzą
ciężkie czasy, ale moim zdaniem obserwując co się na świecie od
dawna wyprawiało, moim zdaniem nie było trudno przewidzieć, że w
miarę upływu czasu będzie tylko gorzej. A pamiętacie te ostatnie
posty Maxine, jak ten „straszliwy” koronawirus opuścił
laboratorium w Wu Chan? „To straszny śmiercionośny wirus
uważajcie by się nim czasem nie zarazić”, „Róbcie zapasy na
potęgę, bo nie będziecie mieli co jeść”, „kto nie zginie od
wirusa zginie z głodu, jeśli się nie zabezpieczy”, „Trzeba
się zabezpieczyć ze wszystkim niezbędnym do życia na przynajmniej
pół roku” – z tego co pamiętam twierdziła nawet, że Sam
Azazel jej to powiedział, że trzeba robić przynajmniej półroczne
zapasy.. Mnie natomiast Innana powiedziała (bo też byłem trochę
wtedy zaniepokojony) – „nie przejmuj się, nie trzeba robić
żadnych zapasów, nic Ci nie braknie..”.
W sumie zastanawiam się ilu z was z
JoS-a zrobiło te półroczne zapasy i jak później z biegiem
miesięcy patrzyliście na te sterty konserw, makaronów itd. Jeśli
chodzi o to, że „Azazel jej powiedział”, to najprawdopodobniej
wymyśliła sobie to, polegając na swej zwodniczej intuicji,
ponieważ On i Astarte tak bardzo się na niej zawiedli, że nawet
nie chcą za bardzo o niej rozmawiać.. Dlatego wątpię nawet, by
była to jakaś forma „kpiny” ze strony Azazela.
Już nawet nie ma sensu wałkować
wszelkich innych „potknięć” w ich rzekomej nieomylności i szczególnie nie chce mi się dorzucać jeszcze kolejnych sprostowań do jego postów.. Dla
mnie jest widoczne jak na dłoni, że to wyłącznie „pozowanie na
nieomylność” i w tym celu wystarczyło by prześledzić sobie
całą ich twórczość ostatnich lat, (na przykład ile razy HC
pisał o rzekomych wielkich sukcesach JoS i że już niemal mamy
zwycięstwo..jeszcze przed plandemią..) ale że wciąż jest to
niemal ten sam słowotok kilku cały czas tych samych tematów, a ten
materiał już chyba przekracza rozmiary nawet biblii, to nie
polecam, bo moglibyście zanudzić się na śmierć.. Dlatego lepiej
po prostu postawcie na rozwój duchowy, WŁASNY kontakt z Bogami i
przy okazji możecie zapytać Ich co sądzą o Hooded Cobrze, Maxine,
Jake Clarksonie i całej reszcie tego towarzystwa, a zobaczycie co
wam odpowiedzą..